Powiadomieni o naszej podróży....

....przepraszam za naruszenie Waszej prywatności (czy przez wciskanie ukradkiem kartek z adresem bloga , czy też wyartykuowane z moist ust: "patrz mi na usta i czytaj!", czy w końcu nakaz w stosunku do pracowników, lub wysyłanie do Was e-maili...).

Mam trzy ulubione relacje z podróży: chronologicznie - kasia w azji ; yanas; sypkarola, shaolin - każda z innych względów.

Nasza wyprawa jest turystyczna, w związku z tym mało związana z poprzednimi, ale jednak wyraża pewne tęsknoty za back... nie lubię tego określenia, więc powiedzmy że za podróżowaniem dla podróżowania.

Mam też inne bliskie sercu rzeczy, ale ta relacja jest o podróżowaniu i tego się będę trzymał.

Żeby wszystko było jasne podpiszę się i będę dopuszczał innych do klawiatury.

SUŁEK ( robert64)

Zdjęcia (1)

Komentarze (2)