16 marca
Plaze na Havelock maja numerki, a najslynniejsza to nr 7, na ktorej juz bylismy i przejechalismy sie nawet na sloniu. Nam sie podobalo, sloniowi jakby mniej…
Nr 7 jest polozona na zachodzie, podobnie jak nienumerowana wyjatkowo Elephant Beach. Wiekszosc resortow jest jednak polozona na wschodzie wyspy. Najliczniej zamieszkana nr 5 jest opanowana przez widocznych tu wszedzie nurkow. Na polnoc od niej jest tak zwane “centrum” – pare bud i bazar warzywny w dzien, a w nocy rybny (jest i kawałek plaży - nr 3). Jedynka to port (cypel wysuniety prawie najdalej na polnoc), a miedzy centrum i portem znajduje sie nr 2, gdzie szczesliwie udalo nam sie znalezc fajna chatke. Do wody mamy zaledwie pare metrow (jak jest przyplyw), resort nazywa sie Eco Villa, jest zadbany i to jest to o co nam chodzilo!
Polecam wszystkim tu przyjezdzajacym znalezienie na pierwsza noc czegokolwiek, a nastepnie wypozyczenie skuterkow i w spokoju szukanie dokladnie tego o co nam chodzi. Spoceni faceci z plecakami, z czekajacym na nich tuk-tukiem stawiaja sie w negocjcjach cenowych od razu na straconej pozycji…Sprawdzilismy to!
Na naszej plazy kwitnie zycie w wydaniu zwierzecym: muszelki uciekaja po piasku, przewaznie opanowane przez male kraby i inne zyjatka, ktore wykolegowaly z ich domkow pierwotnych wlascicieli. Takie sa prawa buszu! Pod woda piekne ryby i ukwialy (ponawiam proby z wrzuceniem zdjec – na razie widac z jakim skutkiem). Woda blekitna, piasek bialy, a po piasku biegaja stada bezpanskich psow (oj, zaden z moich synow nie bylby zadowolony:-) ).
Niestety odzywa sie tez flora – dzisiaj spadl 2 metry obok nas ogromny lisc z palmy kokosowej. Dobrze ze nie kokos – od teraz dokladnie sie rozgladamy.
Nurkujemy z faja – oczywiscie im dalej od brzegu tym ciekawiej (uwazam, oczywiscie ze uwazam!!!).
Informacja wazna – (w intencji poglebiania rajskosci wyspy): Sklep z alkoholem znajduje sie na prawo od wyjscia z promu (50 m), po lewej rece, niebieska buda z szyldem “wine shop”. Godziny otwarcia: 9-12 i 15-18. W niedziele nieczynne.
Asortyment zmienny, zalezny od dostaw. Piwo 50 rp but. 0,65l, najbardziej popularny wsrod miejscowych trunek, wystepujacy jak na razie tylko w pojemnosci 180 g – Indian whisky Diplomat – 50 rp i tym wlasnie tropem poszlismy (Zajacowi smakuje).